Obecne restrykcje mają obowiązywać w Polsce do 25 kwietnia. Po tej dacie można spodziewać się częściowego przywracania gospodarki do życia. Z nieoficjalnych informacji wynika, że rząd poważnie zastanawia się nad otwarciem kilku rodzajów działalności.
Szczegółowe informacje na temat dalszego planu obostrzeń poznamy w środę. Do tego czasu gromadzone będą dane na temat ilości zakażeń oraz hospitalizacji w poszczególnych częściach Polski. Jeśli sytuacja będzie ulegała poprawie, część obostrzeń zostanie poluzowanych.
Nieoficjalnie: otwarcie handlu i branży beauty
Według nieoficjalnych informacji, Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego rozważa otwarcie kilku branż: galerii handlowych, a także sklepów budowlanych i meblowych. Dodatkowo, całkiem realistyczne wydaje się przywrócenie części usług: salonów kosmetycznych i fryzjerskich. Przedsiębiorcy, działający w innych branżach, na otwarcie firm będą musieli jeszcze zaczekać – zgodnie z zapowiedzią premiera Morawieckiego – przynajmniej do czerwca.
Warto mieć na uwadze, że zniesienie obostrzeń, które ma nastąpić 26 kwietnia, nie będzie dotyczyć całego kraju. Minister zdrowia, w jednym z wywiadów podał przykład Śląska i Podkarpacia, zaznaczając, że są to „dwa zupełnie różne światy pod względem epidemicznym”.
Wydaje się, że pójście w kierunku regionalizacji jest naturalną ścieżką – powiedział Niedzielski
Jakie konkretnie województwa mogą spodziewać się zniesienia części obostrzeń? Z pewnością będzie to – wcześniej wspomniane – Podkarpacie. Na chwilę obecną, niski wskaźnik zakażeń jest również w województwach: lubelskim, podlaskim i warmińsko-mazurskim.
Covid-19. Najnowsze informacje o stanie zdrowia Piotra Semki
Oszustwo roku. Wiemy, ile planowano zarobić na śmierci Krawczyka
Warszawa: zaginęły matka z 3-letnią córką. Apel o pomoc