Danuta Martyniuk zachwyciła wszystkich swoją metamorfozą. Żona polskiego discopolowca powróciła na salony w wielkim stylu. W jednym z wywiadów kobieta wypowiedziała się na temat swojego syna Daniela Martyniuka.
Daniel Martyniuk był bohaterem wielu afer. W pewnym momencie rozpisywały się o nim wszystkie portale plotkarskie. Teraz o 33-latku jest wyjątkowo cicho. Wiadomo, że odnalazł nową miłość, która najwidoczniej ma na niego dobry wpływ. Młody Martyniuk się ustatkował, jednak temat jego wybryków powrócił wraz z powrotem jego matki na salony.
Danuta Martyniuk pojawiła się w Dzień Dobry TVN, w pewnym momencie rozmowa zeszła na temat jej niesfornego syna. Żona Zenona Martyniuka odpowiedziała na pytania odnośnie wychowania Daniela. Pierwsza dama disco-polo przyznała, że zarzuty jakoby miała być złą matką nie były dla niej przyjemną sprawą.
– Tak, (to) bardzo bolało, bo ja starałam się naprawdę być dobrą matką. Byłam opiekuńcza, może aż za opiekuńcza. Może to był mój błąd? – przyznała Danuta Martyniuk.
Fani radzili, by Danuta Martyniuk wyrzuciła syna z domu
Kobieta podkreśliła, że każda matka chce dla swojego dziecka jak najlepiej, w jej przypadku nie było inaczej. Wielu internautów dawało Danucie Martyniuk rady, jak powinna wychowywać własne dziecko. Jednak wiadomo, łatwiej radzić, gdy nie jest się w danej sytuacji.
– Czytało się „wyrzucić go”. Kto to w ogóle pisze takie rzeczy, że wyrzucić na pastwę losu i nie interesować się? Ja sobie czegoś takiego nie wyobrażam – wspomina Danuta Martyniuk.
- Dziennikarz wyjawia nieznane fakty z życia Tomasza Komendy. „Tomek wpadł w furię i rozbił ją w drobny mak”
- Fanka mówi o operacjach plastycznych Agnieszki Kaczorowskiej, aktorka odpowiada. „Jakbyście nie wiedzieli… jestem po operacji”
- O 26 lat młodsza partnerka Krzysztofa Skiby pokazała się bez makijażu. Zdjęcie wywołało poruszenie