Koncesja dla TVN24 nadal nie została przyznana. KRRiT zwleka z decyzją, a przychylni rządowi dziennikarze pokazują przykłady oburzających zachowań, jakie mają miejsce na antenie stacji. Wieczorem Magdalena Ogórek zacytowała jeną z widzek „Szkła kontaktowego”, która została wpuszczona na wizję.
Jak już informowaliśmy, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nadal nie przyznała koncesji na kolejny okres dla TVN24. Obecna kończy się już za kilka miesięcy. Nie może zatem dziwić, że z każdym dniem niepokój rośnie. Pojawiają się obawy, że rządzący mogą wpływać na zarząd KRRiT.
Magdalena Ogórek cytuje panią Janinę z Warszawy. Groźby na antenie TVN24
W sobotni wieczór dr Magdalena Ogórek oglądała na antenie TVN24 „Szkło kontaktowe”. To mniej-więcej odpowiednik „W Tyle Wizji”, współprowadzonego w TVP Info przez dr Ogórek. W pewnym momencie padły słowa, które zszokowały dziennikarkę Telewizji Publicznej.
Do „Szkła kontaktowego” dodzwoniła się bowiem pani Janina z Warszawy – najpewniej radykalna przeciwniczka obecnego rządu.
„Szkło kontaktowe” kilka minut temu. Dzwoni pani Janina z Warszawy. „Jakbym mogła, to bym ich wszystkich wysadziła w powietrze”.
Zero reakcji prowadzących.— Magda Ogórek (@ogorekmagda) April 10, 2021
– „Szkło kontaktowe” kilka minut temu. Dzwoni pani Janina z Warszawy. „Jakbym mogła, to bym ich wszystkich wysadziła w powietrze”. Zero reakcji prowadzących – napisała wzburzona Magdalena Ogórek. I faktycznie, w takiej sytuacji mający kontrolę nad dyskusją dziennikarze powinni zwrócić uwagę, że takie słowa nie powinny padać na wizji.
To głównie za wpadki w tego typu programach KRRiT rozdaje kary. Teraz dziennikarze TVN24 zachowali się wyjątkowo nieroztropnie, gdyż – jak wiadomo – wciąż trwa batalia o przyznanie im koncesji na kolejny okres.
