Małgorzata Rozenek aktywnie działa w swoich mediach społecznościowych, właśnie udostępniła urocze zdjęcia ze swoim synem, Henrykiem. Internauci jednak zwrócili uwagę na inną sprawę, pod zdjęciem znalazło się mnóstwo pytań. „Perfekcyjna pani domu” nie odpowiedziała swoim fanom. Czy celebrytka coś ukrywa?
Małgorzata Rozenek jest prawdziwą kobietą sukcesu. Prowadzi „Dzień dobry TVN”, posiada własną markę modową oraz firmę cateringową. Trzeba przyznać, że jest to imponujące, zwłaszcza, że wychowuje trójkę dzieci. Celebrytka posiada również udziały w dwóch innych przedsiębiorstwach.
„Perfekcyjna pani domu” w związku z ogromem obowiązków czasami pracuje z domu. Najnowsze fotografie w jej mediach społecznościowych pokazują, jak radzi sobie z łączeniem wszystkich obowiązków.
Na fotografiach widzimy Małgorzatę Rozenek w towarzystwie swojego najmłodszego dziecka i psa. Opis pod zdjęciem jasno daje do zrozumienia, że celebrytka pracuje dziś z domu. „Perfekcyjna pani domu” zaprezentowała się w „domowej stylizacji”, jest to naprawdę rzadki widok.
Małgorzata Rozenek rozzłościła internautów. Od tygodni ignoruje ich pytania
Jednak internauci zwrócili uwagę na inną kwestię. W komentarzach rozpętała się prawdziwa burza. Fani zasypują Małgorzatę Rozenek pytaniami, a ta do tej pory nie odpowiedziała na żadne z nich. Rozchodzi się o psa o imieniu Francesca.
– Czy ktoś widział Franceske? Gdzie jest Franceska? – zapytała internautka.
– Uważam, że to bardzo nie fair z Pani strony, że od tygodnia ignoruje Pani pytania dotyczące najmłodszego pieska Franceski. Pytania powtarzają się pod każdym postem, a Pani udaje, że ich nie widzi. Od tygodnia pieska nie widać, jakby zapadł się pod ziemię. To chyba normalne, że Pani obserwujących to interesuje. Nieładnie i bardzo nieszczerze – dodała kolejna.
– A gdzie Franceska? – dopytuje fanka.
Małgorzata Rozenek nie odpowiedziała na pytanie odnośnie jej najmłodszego psa do tej pory. Podobne komentarze pojawiają się po innymi zdjęciami i jest ich naprawdę bardzo dużo. Co stało się z Franceską?