– Patrząc w przeszłość, wdepnęliśmy w ten PiS przez przypadek. Taki był układ, że PiS uzyskał władzę absolutną. Teraz jest obawa w drugą stronę. Gdy PiS przegra, wdepniemy w nieprzygotowaną PO – ocenił dla Wprost, Andrzej Olechowski.
Andrzej Olechowski to jeden z najważniejszych polityków przełomu XX i XXI Wieku. Był ministrem finansów w 1992 oraz ministrem spraw zagranicznych w latach 1993–1995. Kandydował na prezydenta RP w 2000 i w 2010. Jest również jednym z głównych założycieli Platformy Obywatelskiej.
W tej partii nie działa jednak już od wielu latu, a obecnie jest jej nawet umiarkowanym krytykiem. Andrzej Olechowski przyznał, że ma ze złe zdanie o obecnych politykach.
Andrzej Olechowski: PO jest nieprzygotowana do rządzenia
– Działają w polityce dla zarobku, dla kariery, a nie dla idei i potrzeby dokonania zmian. Za moich czasów ludzie chcieli reformować. Ktoś, kto nie chciał zmieniać, nie nadawał się do rządu – ocenił Olechowski.
Nie gryzł się również w język w ocenie obecnej kondycji Platformy Obywatelskiej. Jego zdaniem, ta partia jest dziś nieprzygotowana do rządzenia.
– Patrząc w przeszłość, wdepnęliśmy w ten PiS przez przypadek. Taki był układ, że PiS uzyskał władzę absolutną. Teraz jest obawa w drugą stronę. Gdy PiS przegra, wdepniemy w nieprzygotowaną PO. Nie można do tego dopuścić – powiedział Andrzej Olechowski.