Ulica Lecha Kaczyńskiego w Warszawie została „przywrócona”. Taką informację przekazało przed momentem TVP Info. Mowa oczywiście o tabliczce, którą do obecnej nazwy ulicy (Armii Ludowej) przykleili dziś zwolennicy rządu. Mogliśmy się spodziewać, że 10 kwietnia w Warszawie będzie „ciekawie”.
Sympatykom Prawa i Sprawiedliwości bardzo zależało, by w stolicy była ulica Lecha Kaczyńskiego. Nawet się to udało, ale ulicę przemianowano na starą nazwę po zaledwie kilku miesiącach (w 2019 r.). Szczególne kontrowersje budzi fakt, że obecna nazwa – czyli Armii Ludowej – kojarzy się mimo wszystko z PRL-em.
Warszawa: na moment wróciła ulica Lecha Kaczyńskiego
To szczególna potwarz dla przedstawicieli frakcji konserwatywnej. Stąd też – jak czytamy na stronach tvp.info – grupa warszawiaków poinformowała, że przeprowadziła w nocy akcję obywatelską, polegająca na zaklejeniu tablicy al. Armii Ludowej napisem „ul. Lecha Kaczyńskiego”.
Podobną akcję przeprowadzono dwa lata temu, gdy Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wcześniejsze zarządzenie wojewody o zmianie al. Armii Ludowej na ul. Lecha Kaczyńskiego. Takie działania mają jednak tylko wyraz symboliczny. Oczywiste jest bowiem, że każdorazowo służby porządkowej zdejmą ze znaku naklejoną warstwę.
Przypomnijmy, że przed zwycięskimi wyborami na prezydenta Warszawy, Rafał Trzaskowski mówił, iż „Lech Kaczyński zasługuje na swoją ulicę w Warszawie”.
