W związku z sytuacją epidemiczną panującą w naszym kraju wprowadzono obowiązek noszenia maseczek w miejscach, gdzie nie można utrzymać stosownego dystansu społecznego m.in. w komunikacji publicznej. Obowiązek coraz częściej jest bagatelizowany przez społeczeństwo, dlatego m.st. Warszawa wprowadziło kontrole.
Policja i straż miejska sprawdza, czy obowiązek zakrywania ust i nosa jest przestrzegany przez podróżujących. W najbliższych tygodniach stróżów prawa będzie można spotkać w weekend nie tylko w sklepach i komunikacji zbiorowej, ale także tam, gdzie gromadzą się większe grupy ludzi.
Kontrole nie tylko w komunikacji
Na liście tych miejsc znajdują się m.in. bulwary wiślane oraz miejskie plaże. Funkcjonariusze zaznaczają, że w ich intencjach nie jest karanie obywateli, a motywowanie takich osób do przestrzegania przepisów. Istotne będzie tutaj zachowanie danej osoby w stosunku do policjantów. W ostateczności funkcjonariusze mogą nałożyć mandat w wysokości do 500 zł. Jeśli sprawa nie zakończy się na ukaraniu danej osoby mandatem, może zostać skierowana do sanepidu. Takiej osobie grozi kara nawet do 30 tys. zł.
Zmiany od 1 września
Od 1 września zostanie także wprowadzony obowiązek posiadania zaświadczenia o przeciwwskazaniach medycznych do zasłaniania ust i nosa. O czym pisaliśmy w osobnym artykule (KLIK).
Noszenie maski to obowiązek
Należy pamiętać, że obowiązek zakrywania ust i nosa chroni nie tylko nas, ale także wpływa na bezpieczeństwo osób w naszym otoczeniu. Został wprowadzony 16 kwietnia br. i potrwa do odwołania.
