Co za gol w derbach Łodzi! Kibice przecierali oczy ze zdumienia (WIDEO)

Dzisiejsze, pierwszoligowe derby Łodzi pomiędzy ŁKS-em a Widzewem zakończyły się remisem 2-2. Kibice z pewnością jednak zapamiętają je ze względu na bramkę gracza gospodarzy.

Derby Łodzi zawsze elektryzują kibiców z miasta włókniarzy. Tegoroczne miały oczywiście inny charakter ze względu na pandemię, jednak i tak wywoływały ekscytację wśród fanów. Można to było wyczuć np. w internecie, gdzie regularnie publikowano wpisy dotyczące zbliżającego się spotkania.

Ostatecznie starcie zakończyło się podziałem punktów. Zarówno ŁKS, jak i Widzew zdobyły po dwie bramki i padł remis. Początkowo bliżsi zwycięstwa byli jednak gracze Widzewa. To oni objęli prowadzenie w 25. minucie gry po golu Krystiana Nowaka, a trzy minuty później na 0-2 podwyższył Michael Ameyaw.

Do przerwy prowadził więc Widzew i wydawało się to, że to właśnie zawodnicy tego zespołu dopiszą sobie do dorobku trzy punkty. Jak jednak mawia klasyk – nic bardziej mylnego.

Kapitalny gol w derbach Łodzi! Ricardinho rozbił bank

Po zmianie stron do roboty wzięli się gracze ŁKS-u. Już trzy minuty po rozpoczęciu drugiej połowy zdobyli kontaktową bramkę. Gola zdobył Pirulo, który wlał nadzieję na korzystny rezultat zarówno w serca kibiców, jak i swoich kolegów.

Na wyrównanie ełkaesiakom przyszło jednak czekać aż do 85. minuty spotkania. Zdecydowanie było warto. Trafienie, które zanotował bowiem Ricardinho śmiało może kandydować do miana gola sezonu.

Brazylijczyk otrzymał podanie ze skrzydła w pole karne, następnie podbił sobie futbolówkę do góry, po czym uderzył przewrotką na bramkę Jakuba Wrąbla. Golkiper Widzewa Łódź był bez szans, a piłka zatrzepotała w siatce. 2-2.

Po derbach Łodzi ŁKS plasuje się na trzeciej pozycji w pierwszoligowej tabeli. Traci osiem punktów do liderującej Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. Widzew, który również miał ambicje do walki o wyższe cele, zajmuje obecnie dziewiąte miejsce w ligowym zestawieniu. Do miejsca gwarantującego udział w barażach o awans do ekstraklasy traci siedem oczek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *