Piłkarz Piasta Gliwice skomentował swoje zachowanie. Wzruszył wszystkich kibiców (WIDEO)

W środowym meczu rozgrywanym w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski Legia Warszawa przegrała u siebie z Piastem Gliwice 1-2. Winnym porażki uznano obrońcę Legii, Artema Shabanova, który zaliczył fatalny błąd. Po meczu pięknym gestem wobec Ukraińca wykazał się rezerwowy piłkarz Piasta, Gerard Badia.

Mecz Legii z Piastem miał emocjonujący przebieg. Już na samym początku spotkania prowadzenie objęli bowiem zawodnicy z Gliwic. Do bramki strzeżonej przez Cezarego Misztę trafił Jakub Świerczok, który dał argument obserwującemu go Paulo Sousie, by ten powołał go do drużyny narodowej.

Legioniści wyrównali po zmianie stron. Dośrodkowanie Filipa Mladenovicia wykorzystał Rafa Lopes, ktory głową skierował piłkę do bramki. Gdy wydawało się, że Legia wyjdzie na prowadzenie, fatalny błąd popełnił Ukrainiec Artem Shabanov. Zawodnik wypożyczony z Dynama Kijów za lekko odegrał piłkę do Mateusza Wieteski, dlatego w pewnym momencie przejął ją Tiago Alves. Portugalczyk popędził na bramkę, minął Misztę i strzelił drugiego gola dla Piasta.

Mecz zakończył się zwycięstwem Gliwiczan 1-2, a winnym porażki Legii uznany został Artem Shabanov. Po zakończonym spotkaniu Ukrainiec długo leżał na murawie, a pocieszyć postanowił go… zawodnik Piasta Gerard Badia.

Gerard Badia wsparł Shabanova. Piękny gest Hiszpana

Badia, który mecz z Legią obejrzał z ławki rezerwowych, po końcowym gwizdku dostrzegł leżącego na boisku Shabanova. Hiszpan niewiele myśląc popędził w stronę wypożyczonego z Dynama Kijów do Legii obrońcy. Podszedł do niego i podniósł z murawy. Po chwili panowie wspólnie ruszyli do szatni, a Badia cały czas rozmawiał z załamanym obrońcą Legii.

Zachowanie zawodnika Piasta odbiło się szerokim echem w sieci. Dotarło również do samego zainteresowanego, który postanowił zabrać głos. Zamieścił wpis na Twitterze, w którym odniósł się do całej sytuacji.

„Obudziłem się dzisiaj rano i zobaczylem, jak dużo sie rozmawia o moim wczorajszym geście. Myślę, że takie zachowanie powinno być dla wszystkich normalne. W piłce nożnej i w życiu nigdy nie wiesz kiedy możesz być w potrzebie. Bądźmy dla siebie, a świat będzie lepszy” – napisał na Twitterze Gerard Badia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *