Sławomir Nitras udzielił wywiadu Wirtualnej Polsce. Podczas rozmowy ujawnił, do czego w swojej politycznej działalności posunął się Szymon Hołownia.
Szymon Hołownia coraz śmielej poczyna sobie na politycznych salonach. Jego partia, przynajmniej w sondażach, rośnie w siłę, a on sam podbiera polityków z innych ugrupowań. W ten sposób „pozyskał” m.in. Joannę Muchę, która niedawno dołączyła do jego formacji Polska 2050.
Hołownia rozbioru dokonuje również w Nowoczesnej. Stamtąd przechwycił Paulinę Henning-Kloskę, która również dołączyła do jego partii. „Mamy przyjemność poinformować o włączeniu do Polski 2050 czworo nowych członków. Są to: posłanka Paulina Hennin-Kloska, radna Edyta Łongiewska-Wijas ze Szczecina, profesor Tomasz Sójka z Poznania i mecenas Patrycja Borkowska z Łodzi” – poinformowało Biuro Prasowe Ruchu Polska 2050.
Teraz głos ws. politycznych transferów zabrał poseł Sławomir Nitras, który ujawnił niebezpieczne praktyki, do których posuwa się Szymon Hołownia.
Nitras zniesmaczony zachowaniem Hołowni
W rozmowie z Marcinem Makowskim z serwisu Wirtualna Polska Sławomir Nitras przyznał, że Szymon Hołownia przekracza grancie dobrego smaku. Polityk przyznaje, że chodzi o liczbę propozycji, które lider Polski 2050 składa przedstawicielom Koalicji Obywatelskiej.
„To, co robi Szymon Hołownia, nie jest ładne. Ujawniając nieco kuluary – liczba ludzi, którym Hołownia składa propozycje, przekracza granice dobrego smaku. Robią to w odnośnie Koalicji Obywatelskiej zupełnie przypadkowo” – powiedział Nitras.
Przedstawiciel PO twierdzi, że propozycję dołączenia do Polski 2050 otrzymuje każdy, kto reprezentuje KO. „Każdy, kto akurat przechodzi korytarzem, w Sejmie dostaje „ofertę”. Dla niego poglądy tych ludzi nie mają żadnego znaczenia. Słuchałem wczoraj w radio wypowiedzi Joanny Muchy, która była w trudnej sytuacji, ponieważ musiała się odnieść do stanowiska PO w kwestii aborcji” – stwierdził.
„Nie mogła naszego stanowiska pochwalić, chociaż sama zabiegała o to, żeby Platforma właśnie takie stanowisko zajęła. Teraz znalazła się w towarzystwie Szymona Hołowni, który postulował niedawno, że chce zaostrzyć prawo aborcyjne” – dodał.
Nitras dodał również, że żałuje, iż Joanna Mucha zdecydowała się odejść z PO. „Uważam, że podjęła decyzję pochopną i pod wpływem emocji. Przyjdzie taki moment, gdy będzie swojej decyzji żałować” – ocenił.