Od 12 lutego rząd poluzował obostrzenia dotyczące otwarcia basenów i pływalni. Jak się okazało, warszawiacy oprócz kultury – bardzo spragnieni są sportu. W miniony weekend na baseny zawitały tłumy.
Według informacji podanych przez stołeczny ratusz, od piątku z basenów skorzystało prawie 20 tysięcy osób. Tak dużej frekwencji nie było nawet przed lockdownem.
Od dzisiaj otwieramy część obiektów sportowych w dla użytkowników indywidualnych. Mieszkańcy będą mogli korzystać z lodowiska na Łabiszyńskiej, pływalni na Inflanckiej czy stoku na Szczęśliwicach. W poniedziałek otwieramy też m. in ślizgawkę na Stegnach i korty tenisowe na Solcu. pic.twitter.com/spXslb7v9X
— Karolina Gałecka (@K_Galecka) February 12, 2021
Do końca weekendu 19 otwartych obiektów zanotowało 19 174 wejścia. Najwięcej zainteresowanych przybyło do pływalni OSiR na Targówku. Z usług obiektu skorzystano aż 2 435 razy.
Niespełna dwa tysiące wejść było także na pływalni OSiR Wawer, OSiR Ursus i OSiR Żoliborz. Ponad tysiąc zainteresowanych przekroczyło próg OSiR Praga-Południe, Stołeczne Centrum Sportu przy Inflanckiej i Centrum Rekreacyjno-Sportowe przy Lindego. Najmniejszym zainteresowaniem cieszyło się Centrum Sportu Wilanów przy Gubinowskiej.
To nie wszystkie obiekty, które otworzyły się w stolicy. Kolejne 10 czynnych jest od poniedziałku. Jeszcze inne natomiast czekają z otwarciem do środy.
Rząd częściowo luzuje kolejne obostrzenia pandemiczne. Sprawdź, co się otworzy
Władze miasta apelują do wszystkich o przestrzeganie norm sanitarnych. Przypominają o tym, że otwarcie jest warunkowe i nie jest pewne, czy podobne rozwiązanie będzie kontynuowane w marcu.
W stolicy kolejki rodem z PRL-u. „Po co oni tam stoją? To nie LIDL”