Zaginięcie Iwony Wieczorek do dnia dzisiejszego pozostaje nierozwiązaną zagadką. Nagrania z dnia, w którym zniknęła młoda gdańszczanka były podstawą do powstania wielu teorii.
Iwona Wieczorek zaginęła 13 lat temu, do tej pory sprawa nie została rozwiązana. Mimo tego, że minęło już wiele lat od zdarzenia śledztwo odżyło na nowo. Krakowskie archiwum X postanowiło ponownie przeanalizować wydarzenia z 2010 roku. Media chętnie poruszają ten temat przypominając zeznania świadków, czy też ustalenia śledczych.
Z ustaleń wynika, że 19-latka w dzień zaginięcia bawiła się ze znajomymi w Sopockim Dream Clubie. Jednak nastolatka około 3 nad ranem odłączyła się od znajomych i postanowiła wrócić do domu. Kamery monitoringu zarejestrowały Iwonę Wieczorek ostatni raz o godzinie 4.12.
Internauci tworzą teorie w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek
Miejsce, w którym dziewczyna była widziana po raz ostatni było oddalone zaledwie 200 metrów od jej domu. Nagrania z monitoringu były już wielokrotnie analizowane przez śledczych, internautów i media. Jedna z teorii opiera się na przechodniach, których widzimy na nagraniu.
Pewien internauta zwrócił uwagę na osobliwe zachowanie przechodniów. Jego zdaniem mężczyźni na nagraniu mogli się ze sobą komunikować. Według teorii Iwona Wieczorek miała być obserwowana przez profesjonalistów.
Internauta zwróciła uwagę na zachowanie przechodniów, jego zdaniem mężczyźni komunikowali się przy pomocy telefonów komórkowych. Jest to jedna z wielu teorii powstałych przez lata, sprawa zaginięcia Iwony Wieczorek nadal pozostaje nierozwiązana.