Promyk nadziei – tak nazywa się nowy turecki serial, który emitowany będzie na antenie TVP2. Ma on zastąpić „Więźnia miłości” – jedną z ulubionych dotychczas pozycji widzów w ramówce Telewizji Publicznej. Znana jest już data emisji pierwszego odcinka i zarys fabuły.
[irp posts=”4412″ name=”Polacy pokochają ją bardziej, niż Hazal Subasi? Gülşah Aydın to gwiazda nowego tureckiego serialu TVP”]
Jak wiadomo, 18 marca nastąpi emisja ostatniego odcinka serialu Więzień miłości. Widzowie ubolewają nad tym faktem, ale TVP nie ma wyjścia. Po prostu „skończyły się” już odcinki wyprodukowane przez Turków. Fani tureckich seriali nie pozostaną jednak pozostawienia z niczym.
Promyk nadziei – nowy turecki serial. Wiemy, o czym jest – fragment WIDEO
Skończył się „Więzień miłości”, zaczyna się „Promyk nadziei”. Nie ulega wątpliwości, że z bohaterami kolejnego tureckiego serialu widzowie zżyją się równie szybko. Premiera pierwszego odcinka już w przyszłym tygodniu.
W sieci pojawił się już fragment wideo „Promyka nadziei”. Dzięki temu możemy zobaczyć, jak wyglądają niektórzy bohaterowie. Ponadto znamy zarys fabuły serialu. O czym jest „Promyk nadziei”?
https://www.youtube.com/watch?v=x03OZN9yXlY
Otóż ten turecki serial opowiada historię rodziny, która została rozdarta na kawałki. Kilka lat temu Omer został oskarżony o kradzież i trafił do więzienia. Jego żona Ipek ze względu na duży stres, zaczęła przedwcześnie rodzić. Niestety po porodzie straciła dziecko… Ipek nie wie o tym, że Omer jest niewinny, a jej chciwy kuzyn Halil oraz jego żona Neslihan zastawili pułapkę na jej ukochanego, przez co trafił on do więzienia.
Promyk nadziei – kiedy i o której godzinie pierwszy odcinek w TVP2?
Premiera pierwszego odcinka “Promyka nadziei”. Premiera odbędzie się 19 marca o godzinie 17:15 w TVP2.
Szefowie Telewizji Publicznej mają rzecz jasna nadzieję, że nowy turecki serial osiągnie sukces na miarę tego, jaki zapewnił niespodziewanie „Więzień miłości”. Szacuje się jednak, że emisja pierwszego odcinka nie da równie imponującej oglądalności. Eksperci przewidują natomiast, że w miarę emitowania kolejnych epizodów publika będzie rosła. Przypomnijmy, że – według danych z grudnia – „Więźnia miłości” oglądało nawet 1,4 mln Polaków.
CZYTAJ TAKŻE: Co zamiast “Więźnia miłości”? Nowy turecki serial – Promyk nadziei