Lewandowski grał w jednym meczu w dwóch parach butów. Trener wyjaśnia, o co chodzi

Robert Lewandowski zanotował kolejny świetny występ w barwach Bayernu Monachium. Kibice zwracają jednak uwagę na pewien fakt, który nie każdy dostrzegł w trakcie spotkania z Werderem Brema.

Bayern Monachium pokonał na wyjeździe Werder Brema 1-3. Jako pierwszy do siatki trafił już w 22. minucie gry Leon Goretzka. Niemiec wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i zdobył gola po strzale głową.

Kilkanaście minut później, jeszcze przed przerwą, Bayern zdobył kolejną bramkę. Tym razem futbolówkę do bramki wpakował Serge Gnabry. Trzeci gol, którego autorem był Robert Lewandowski, padł już po zmianie stron.

Dzięki bramce z Werderem, nasz rodak zrównał się z legendarnym Klausem Fischerem w klasyfikacji strzeleckiej wszechczasów niemieckiej Bundesligi. Obaj zawodnicy mają po 268 bramek.

Podczas meczu Lewandowski zwrócił uwagę kibiców nie tylko swoją grą. Niektórzy fani dostrzegli bowiem, że nasz rodak w dwóch połowach meczu, występował w dwóch różnych parach obuwia. Głos w tej sprawie zabrał trener Bayernu, Hansi Flick.

Lewandowski grał w dwóch parach butów. O co chodziło?

Kibice zauważyli, że Lewandowski w jednej połowie zagrał w butach firmy Puma, a już po zmianie stron w obuwiu marki Nike. To zaciekawiło fanów, którzy dywagowali na ten temat w internecie.

Głos w tej sprawie zabrał trener Bayernu Monachium, Hansi Flick. Szkoleniowiec Bawarczyków przyznał, że Lewandowski na treningach zakłada raz buty Pumy, a innym razem te Nike.

„On na treningu nosi Pumę i Nike. Widocznie w przerwie uznał, że woli grać w tych drugich. To jego decyzja. Ja zauważyłem to tylko dlatego, że te pierwsze są żółte, a te drugie nie, więc po przerwie nie rzucał mi się już ten kolor w oczy” – powiedział szkoleniowiec mistrzów Niemiec.

Wygląda więc na to, że ze strony Lewandowskiego był to najzwyklejszy test. Piłkarz trenuje bowiem zarówno w jednych, jak i drugich butach, więc najpewniej chciał sprawdzić je w warunkach meczowych. Niemniej, decyzja reprezentanta Polski odbiła się szerokim echem na całym świecie, co świadczy o szalonej popularności naszego rodaka.