Od kilku tygodni Warszawa boryka się z problemami natury ciepłowniczej. Nie ma praktycznie dnia, żeby nie dochodziło do awarii, która swoim zasięgiem dotyka znacznej części mieszkańców. Tylko dziś doszło do kolejnych dwóch.
W piątek do awarii ciepłowniczej doszło na Mokotowie oraz na Służewie. Od ciepła zostały odcięte w sumie 33 budynki. Na Mokotowie w siedmiu obiektach zmniejszono dostawę ciepła. Awarie mają zostać usunięte dziś w późnych godzinach wieczornych oraz jutro rano.
Awaria za awarią
To nie pierwsza taka sytuacja w stolicy. Obecnie do problemów ciepłowniczych dochodzi praktycznie każdego dnia. W czwartek bez ciepła pozostawali mieszkańcy Żoliborza (30 budynków), natomiast w środę do awarii doszło na Mokotowie (kilkanaście budynków).
Poniedziałek i wtorek to także dni, w których przerwy w dostawie ciepła odnotowano na Bielanach oraz na Targówku.
Powołano zespół roboczy
W związku z licznymi awariami w stolicy, minister Jacek Ozdoba postanowił powołać roboczy zespół ds. prywatyzacji sieci ciepłowniczej w Warszawie. Do końca lutego zespół powinien zakończyć prace organizacyjne. Ma on na celu ocenić, czy prywatyzacja ciepłownicza była potrzebna stolicy.
Do podobnych awarii dochodziło także w styczniu. O nich pisaliśmy TUTAJ.
Na dworze siarczysty mróz, a warszawiacy ziębną we własnych domach. Nagminne awarie w stolicy