Przeciwko „agresji ideologii LGBT” protestowali w niedzielę na Krakowskim Przedmieściu przedstawiciele środowisk narodowych. Zgromadzenie zostało zorganizowane przez: Ruch Narodowy, Marsz Niepodległości i Młodzież Wszechpolska.
Setki osób wzięło udział w niedzielnej manifestacji dotyczącej #StopAgresjiLGBT. Jednym z uczestników był kandydat na prezydenta Krzysztof Bosak. W tym samym czasie na Krakowskim Przedmieściu (pod drugiej stronie ulicy) środowiska lewicowe i zwolennicy LGBT kontrmanifestowali skandując hasła: „Warszawa wolna od faszyzmu”, „Stop faszyzmowi”, „Stop bzdurom”, „Tylko frajerzy boją się tęczy”. Protestujący byli oddzieleni kordonem policji.
Krzysztof Bosak powiedział, że „wyrażanie otwartego sprzeciwu wobec rewolucji kulturowej, którą chce przeprowadzić skrajna lewica jest naszym moralnym obowiązkiem i jedynym środkiem do jej powstrzymania”.
– Musimy być aktywni, musimy powstrzymać tę rewolucję – mówił Bosak.
„Raz sierpem, raz młotem w tęczową hołotę”, „STOP degeneracji”, „Nie czerwona, nie tęczowa, tylko Polska narodowa” – to niektóre z haseł, które skandowali uczestnicy manifestacji.
Na Krakowskim Przedmieściu trwa manifestacja #StopAgresjiLGBT. Gorąca atmosfera i kontra lewicy po drugiej stronie ulicy. Wśród przemawiających Kaja Godek, która zapowiedziała inicjatywę ustawodawczą na rzecz zakazu parad homoseksualnych pic.twitter.com/hxCWQMGch9
— Krzysztof Bosak ?? (@krzysztofbosak) August 16, 2020
W proteście przeciw agresji LGBT publicznie spalono tęczową flagę. Celem protestu było również zbieranie obywatelskich podpisów ws. wprowadzenia zakazu organizacji marszów równości.