W internecie i mediach społecznościowych w ostatnich dniach zaroiło się od wpisów na temat modliszek grasujących w Warszawie. Niektóre media podają, że to prawdziwa plaga. Warszawiacy nie kryją zdziwienia.
Po pladze komarów nastała inwazja modliszek. Te sporych rozmiarów owady w ostatnim czasie pojawiły się w Warszawie. Mieszkańcy są zdziwieni, ponieważ nie przypominają sobie podobnej sytuacji w przeszłości.
Modliszki to owady spotykane w strefach tropikalnych. Ocieplenie klimatu sprawiło, że coraz częściej możemy je spotkać także w naszych stronach. Choć są niebezpieczne dla innych owadów, to dla człowieka nie stanowią żadnego zagrożenia. Istotne jest jednak, że owady te są pod ścisłą ochroną i pod żadnym pozorem nie możemy ich zabijać. Ponadto w Polsce obowiązuje ogólny zakaz hodowli tych owadów.
Modliszki upodobały sobie Warszawę
Mieszkańcy stolicy w ostatnim czasie zamieścili wiele wpisów dotyczących modliszek. Wypowiadając się w mediach społecznościowych nie kryją zdziwienia, wszak ten owad do tej pory był niespotykanym gatunkiem i aby go zobaczyć trzeba było udać się do ZOO.
Czy to normalne, że do mieszkania w Warszawie, na 3 piętrze, wleciała mi modliszka? Strasznie hałasowała to zamknąłem do słoika, a teraz boję się wypuścić bo przecież one odgryzają głowy samcom.. ? pic.twitter.com/6w4ygObJRh
— PanTuniestał (@tuniesta) August 14, 2020
lol to bylo wczoraj u mnie na balkonieXDDD pic.twitter.com/BA1HFu016l
— harry czary mary (@svnnystyles) August 10, 2020
Ej dobra ta modliszka to taki mood pic.twitter.com/DvwHXhKVJT
— ♡?????? ♡ (@_calineczka_) August 17, 2020
Modliszki są pod ścisłą ochroną
Spotykając modliszkę należy pamiętać, że gatunek ten znajduje się pod ścisłą ochroną. Dlatego, gdy wpadnie nam do mieszkania, nie można potraktować ich podobnie jak komarów. Co zatem należy zrobić? Najważniejsze to zachować spokój. Owada z kolei należy umieścić w słoiku i wypuścić w nasłonecznionym miejscu.