W ostatni czwartek odbyło się zgromadzenie ogólne sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Podczas jego trwania odczytano list, który do sędziów skierował prezydent Andrzej Duda. List odczytała prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska.
Podczas zgromadzenia z ważnym apelem głos zabrała również sama prezes. Zaapelowała, by w przestrzeni publicznej zaprzestano określać Trybunału Konstytucyjnego mianem „Trybunału Julii Przyłębskiej”. – Trybunał Konstytucyjny jest organem konstytucyjnym, którego nazwa i działalność określone są przepisami art. 188 do 197 Konstytucji RP, a ja jestem jego prezesem – zaznaczyła.
Po chwili dodała również: – W moim przekonaniu nie zawsze jest to odpowiednio akcentowane w sferze publicznej, ale Trybunał jest instytucją proobywatelską, instytucją, której celem jest załatwianie spraw obywatela wtedy, gdy prawo nie jest względem jego praw i wolności odpowiednio ukształtowane.
Julia Przyłębska odczytała także list prezydenta Andrzeja Dudy do sędziów Trybunału. – Podkreślając niezawisłość sędziów TK i ich podleganie wyłącznie konstytucji, ustrojodawca przewidział, że TK będzie musiał podejmować decyzje trudne i niepopularne, wymagające ważenia istotnych dóbr po to, aby przepisy ustawy zasadniczej były w pełni respektowane”.
– Trybunał Konstytucyjny jest jedynym organem uprawnionym do rozstrzygania o zgodności ustaw z konstytucją jako aktem o najwyższej pozycji w hierarchii źródeł prawa” – przypomniał Andrzej Duda.
– Trybunał dokonuje rozstrzygnięć, które spotykają się z powszechną aprobatą, ale też wydaje wyroki, z którymi część społeczeństwa się nie zgadza – zaznaczył prezydent Duda w swoim liście odczytanym podczas zgromadzenia przez prezes Przyłębską.
Podczas zgromadzenia ogólnego Trybunał Konstytucyjny podsumował również swoją działalność w roku 2019 i 2020.