Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka skomentował dzisiejszą decyzję Sądu Najwyższego o zatwierdzeniu wyników wyborów prezydenckich. Zdaniem Budki, wybory prezydenckie nie były uczciwe. Wskazał on kilka przykładów na potwierdzenie swojej tezy.
Borys Budka uderza w Sąd Najwyższy
Dzisiaj Sąd Najwyższy podjął uchwałę, stwierdzającą ważność wyboru Andrzeja Dudy na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Z wyborczym zwycięstwem Dudy, jak widać, nadal nie może pogodzić się część polityków opozycji. Wciąż pojawiają się głosy o nieuczciwości przeprowadzonego głosowania.
Do orędowników tej teorii dołączył Borys Budka, który w niezbyt dyplomatycznych słowach skomentował na Twitterze dzisiejsze orzeczenie Sądu Najwyższego.
„Wybory prezydenckie nie były uczciwe. Naruszono zasadę równości angażując media publiczne i aparat państwa po stronie Andrzeja Dudy. Nie były powszechne – zabrano możliwość głosowania tysiącom osób przebywającym za granicą. A dziś Sąd Najwyższy przeszedł nad tym do porządku dziennego. Wstyd” – napisał Borys Budka.
Pod wpisem rozpętała się prawdziwa burza, pomiędzy zwolennikami Platformy Obywatelskiej, a Prawa i Sprawiedliwości.
„W dzisiejszych czasach WSTYD ma na imię PLATFORMA OBYWATELSKA” – napisał ostro jeden z Internautów. Drugi z kolei odpowiedział Budce, „Wstyd to będzie, jak pójdziecie na zaprzysiężenie atrapy prezydenta, „wybranego” w tak nieuczciwy sposób”.
Wygląda więc na to, że wybory prezydenckie jeszcze przez pewien czas będą wywoływać sporo emocji – zarówno wśród polityków, jak i bacznych obserwatorów sceny politycznej.