Informację zamieszczono na stronie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W sobotę 30 stycznia, Państwowy Instytut Weterynaryjny potwierdził pierwszy przypadek w Polsce zakażenia koronawirusem u zwierząt futerkowych – norek.
Zakażenie zdiagnozowano na fermie na terenie województwa pomorskiego. W komunikacie poinformowano, że „rozpoczęto działania administracyjne mające na celu likwidację zwierząt, które tym samym stały się niebezpiecznym rezerwuarem i wektorem SARS-CoV-2 dla ludzi”.
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi został poinformowany 30.01.2021 r. po południu przez dyrektora Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach
o potwierdzeniu pierwszego przypadku zakażenia SARS-CoV-2 u zwierząt futerkowych (norki) w Polsce. Więcej➡️https://t.co/m5rMXPwOFx pic.twitter.com/xcXJN3Kqzu— Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (@MRiRW_GOV_PL) January 31, 2021
Zakażenie norek w Danii
Podobne zdarzenie miało miejsce już w listopadzie 2020 roku na terenie Danii. W jeden z ferm wykryto wtedy zakażenie zmutowanym koronawirusem u norki. Zdecydowano wybić całą populację liczącą ponad 12 mln osobników.
Już wtedy Główny Lekarz Weterynarii uprzejmie informował, że „Polska na bieżąco śledzi i analizuje sytuację w tym zakresie oraz przygląda się wszelkim doniesieniom ze świata dotyczącym zakażeń wirusem SARS-Cov-2 u zwierząt oraz jej patogennością dla ludzi”.
Wykrycie przypadku w Polsce
O całym zdarzeniu poinformowano Prezesa Rady Ministrów, Ministra Zdrowia i odpowiedni poziom Państwowej Inspekcji Sanitarnej. W ciągu kilku dni poznamy wyniki szczegółowych badań dotyczących koronawirusa u norek.