Nowa lokalizacja, nowe możliwości
Z początkiem sierpnia 2025 roku warszawskie Muzeum Neonów oficjalnie otworzyło się w nowym miejscu – w samym centrum stolicy, w Pałacu Kultury i Nauki. Po latach obecności na Kamionku, instytucja zyskała nową przestrzeń w Sali im. Marii Skłodowskiej-Curie, mieszczącej się na IV piętrze. Dzięki tej przeprowadzce muzeum zyskało znacznie większą powierzchnię ekspozycyjną, co pozwala zaprezentować znacznie więcej unikatowych neonów niż dotychczas.
Otwarcie nowej siedziby to ważne wydarzenie nie tylko dla miłośników designu i miejskiej historii, lecz także dla całej kulturalnej mapy Warszawy. Zajrzyjcie do środka, bo jest co oglądać.
Świetlne dziedzictwo w nowej przestrzeni
Założone w 2005 roku przez Ilonę Karwińską i Davida Hilla, Muzeum Neonów od lat ratuje i dokumentuje neony – niegdyś obecne na każdej większej ulicy polskich miast. Ich misja została wielokrotnie doceniona – w 2020 roku „The Guardian” umieścił warszawską placówkę wśród 12 najciekawszych muzeów Europy, a wcześniej, w 2015 roku, o muzeum pisał „The New York Times”.
W nowej lokalizacji przestrzeń zachwyca – wysokie sufity, otwarta forma i wszechobecne światło neonów tworzą niezwykłą atmosferę. Odwiedzający mogą spacerować między instalacjami, zatrzymać się na chwilę relaksu i zanurzyć w kolorowym świecie dawnej wizualnej tożsamości miast.
Wystawa „Światła Miasta” – sentymentalna podróż do lat 70.
Na inaugurację nowego etapu działalności przygotowano wystawę pt. „Światła Miasta”, która przenosi zwiedzających w lata 70. XX wieku – okres uważany za złoty wiek neonów w Polsce. To właśnie wtedy świetlne reklamy pełniły nie tylko funkcję użytkową, ale także stały się manifestacją estetyki, nowoczesności i społecznych aspiracji.
Neony projektowane były przez artystów i grafików, którzy łączyli typografię z formą przestrzenną. W czasach PRL-u, ograniczonego dostępu do kolorowej reklamy czy zaawansowanych środków przekazu, stanowiły kolorowy kontrapunkt do szarej codzienności. Dziś są nie tylko obiektami muzealnymi, ale także świadectwem minionej epoki.
– „Światła Miasta” to nie tylko zbiór neonów – to emocjonalna podróż, która łączy historię ze sztuką, a nostalgię z edukacją. Chcemy pokazać, że neony są częścią naszej kultury i tożsamości miejskiej – mówi Ilona Karwińska, dyrektorka muzeum.
Co można zobaczyć w nowej siedzibie?
Wśród najciekawszych eksponatów znalazły się m.in. kultowe neony z napisami: Berlin, Syrenka, Bar Mleczny Biedronka, Cepelia, Sezam, Jaś i Małgosia czy Restauracja Szanghaj. Ekspozycję wzbogacono także o zagraniczne neony, głównie z terenów dawnego Bloku Wschodniego – z Czechosłowacji i Węgier.
Pojawiły się również zupełnie nowe eksponaty, m.in. poznanianka Antylopa, jubiler z Lublina czy neonowe kwiaty prezentowane po raz pierwszy. Ciekawą atrakcją jest także rekonstrukcja sklepowej wystawy z epoki PRL-u, z autentycznym sprzętem RTV i AGD z tamtych lat.
Wśród powracających klasyków znalazły się także odtworzone neony z baru mlecznego Bambino („Krówka”) oraz legendarna Adria.
Plany na przyszłość
Choć przeprowadzka była ogromnym logistycznym wyzwaniem, które – jak podkreślają twórcy – udało się zrealizować w zaledwie trzy miesiące, to dopiero początek nowego rozdziału. W kolejnych miesiącach do ekspozycji dołączą kolejne neony, w tym m.in. łódzka Polfa, tyski Atom czy więcej klasyków z Lublina.
Muzeum zapowiada również powrót programu edukacyjnego i wycieczek z przewodnikiem. Wszystko po to, by jeszcze szerzej promować dziedzictwo świetlnej sztuki użytkowej i jej znaczenie w historii polskiej przestrzeni miejskiej.
Nowe życie neonów w centrum Warszawy
Otwarcie Muzeum Neonów w Pałacu Kultury i Nauki to nie tylko zmiana lokalizacji – to symboliczny powrót neonowej sztuki do centrum życia miejskiego. W nowej odsłonie muzeum zachwyca, inspiruje i edukuje, przypominając, jak duży wpływ miały niegdyś kolorowe światła na wygląd i tożsamość naszych miast.
Jeśli jeszcze tam nie byliście – zdecydowanie warto nadrobić. Wystawa działa codziennie, a kolorowe światła neonów czekają, by rozświetlić nie tylko salę, ale i pamięć o ich złotej erze.
