Kontrola zakończona zatrzymaniem
W sobotę, 26 lipca, na Lotnisku Chopina w Warszawie doszło do zatrzymania 34-letniej obywatelki Iranu, która podczas kontroli granicznej próbowała posłużyć się fałszywym paszportem. Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki Warszawa–Okęcie ujawnili, że dokument przedstawiony przez kobietę był przerobiony i nieautentyczny.
Podczas kontroli kobieta podróżowała w towarzystwie obywatela Szwecji. Przedstawiła bułgarski paszport, który wzbudził wątpliwości funkcjonariuszy. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że jego strona personalizacyjna została podmieniona, co wskazywało na próbę fałszerstwa.
Kolejne dokumenty również nieprawdziwe
Jak przekazała mjr Dagmara Bielec, rzeczniczka Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej, dalsze przeszukanie bagażu podręcznego kobiety przyniosło kolejne odkrycie. Wśród jej rzeczy znajdował się również bułgarski dowód osobisty. Również ten dokument był całkowicie podrobiony.
W efekcie tych ustaleń funkcjonariusze zatrzymali cudzoziemkę, a sprawa została przekazana do dalszego postępowania karnego. Kobieta przyznała się do posługiwania się fałszywymi dokumentami i złożyła wyjaśnienia.
Postępowanie karne i wniosek o azyl
Wobec 34-latki wszczęto postępowanie karne na podstawie przepisów dotyczących używania sfałszowanych dokumentów (art. 270 § 1 i § 3 Kodeksu karnego). Równocześnie Komendant Placówki SG Warszawa–Okęcie rozpoczął procedurę administracyjną w sprawie zobowiązania kobiety do powrotu do Iranu.
Podczas prowadzonych czynności procesowych kobieta zadeklarowała wolę ubiegania się o ochronę międzynarodową w Polsce. W związku z tym decyzją sądu została tymczasowo umieszczona w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców, gdzie spędzi najbliższe 60 dni.