W niedzielę wieczorem samolot pasażerski lecący z Sofii do Warszawy musiał lądować w trybie awaryjnym z powodu zgłoszonych przez załogę trudności technicznych. Maszyna typu Embraer 195, oznaczona numerem rejsu LO634 i zarejestrowana jako SP-LNE, napotkała problemy z układem hamulcowym tuż przed lądowaniem na Lotnisku Chopina.
Jak poinformował rzecznik Polskich Linii Lotniczych LOT, Krzysztof Moczulski, pilot zgodnie z procedurami zdecydował o awaryjnym podejściu do lądowania. Samolot ostatecznie wylądował bezpiecznie o godzinie 20:15, a całe zdarzenie przebiegło bez zakłóceń i nie wymagało interwencji służb ratunkowych.
Ruch lotniczy pod lupą Ministerstwa Infrastruktury
Tymczasem na warszawskim lotnisku szykują się zmiany. Ministerstwo Infrastruktury analizuje możliwość czasowego przeniesienia części operacji lotniczych do innych portów – m.in. do Modlina oraz Radomia. O sprawie poinformował pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego, a zarazem wiceminister infrastruktury, Maciej Lasek.
Zaznaczył, że taki podział musi zostać zaakceptowany przez Komisję Europejską i powinien być neutralny wobec wszystkich przewoźników – zarówno tradycyjnych, jak i niskokosztowych. Propozycja ta ma charakter tymczasowy i ma obowiązywać do czasu zakończenia modernizacji stołecznego lotniska, która umożliwi zwiększenie przepustowości i lepszą obsługę rosnącego ruchu pasażerskiego.
Prace nad modernizacją i rozbudową infrastruktury
Rozważane zmiany są częścią szerszej strategii dotyczącej rozwoju infrastruktury lotniczej w Polsce. Obecna przepustowość Lotniska Chopina jest na granicy wydolności, a liczba pasażerów nieustannie rośnie. Tymczasowe odciążenie portu poprzez przekierowanie niektórych połączeń może poprawić komfort podróżnych i zwiększyć bezpieczeństwo operacji lotniczych.
Ministerstwo deklaruje, że trwają intensywne prace koncepcyjne nad wdrożeniem nowego podziału, a szczegóły mają zostać przedstawione po konsultacjach z odpowiednimi organami unijnymi oraz branżą lotniczą.
