Gdzie w Warszawie są najtańsze mieszkania?

Warszawski rynek mieszkaniowy wciąż utrzymuje wysokie ceny – średnia stawka za metr kwadratowy w lipcu 2025 roku wynosi 14 923 zł/m². Jednak niektóre dzielnice, głównie te o podmiejskim charakterze, wciąż oferują mieszkania w cenach nawet o 25% niższych od średniej dla stolicy. Sprawdźmy, gdzie w Warszawie znajdziemy najtańsze lokale i jakie kompromisy mogą się z tym wiązać.

Najtańsze dzielnice Warszawy w 2025 roku

Z danych zebranych z portali SonarHome, Viva Invest i Zametr.pl wynika, że najniższe ceny metra kwadratowego na rynku wtórnym znajdziemy w:

  • Wesołej – ok. 11 009 zł/m² (- 26,2% od średniej miasta),
  • Rembertowie – ok. 11 530 zł/m² (- 22,7%),
  • Białołęce – ok. 12 280 zł/m² (- 17,7%),
  • Targówku – ok. 12 625 zł/m² (- 15,4%),
  • Wawrze – ok. 12 783 zł/m² (- 14,4%),
  • Ursusie – ok. 13 083 zł/m² (- 12,3%).

Jak widać, Wesoła i Rembertów wyróżniają się cenami zbliżonymi do 11 tys. zł/m² – to wynik przewagi zabudowy jednorodzinnej i słabszej komunikacji z centrum.

Białołęka z kolei, choć nieco droższa, przyciąga największą liczbę nowych inwestycji i oferuje bogaty wybór mieszkań, szczególnie dla rodzin. Na Targówku niższe stawki dominują w rejonach oddalonych od II linii metra, podczas gdy okolice Bródna czy Trockiej już znacząco podrożały.

Wawer, mimo braku metra, pozostaje ciekawym kompromisem – dużą część dzielnicy stanowią tereny zielone i domy jednorodzinne, ale rozwijająca się sieć SKM sprawia, że staje się on coraz atrakcyjniejszy dla osób poszukujących tańszego mieszkania w stolicy. Jeśli planujesz zakup nieruchomości właśnie tutaj, warto skorzystać z pomocy doświadczonego pośrednika. Przykładowo agencja nieruchomości Wawer, która zna lokalny rynek skutecznie pomoże znaleźć najlepsze oferty.

Dlaczego tu jest taniej?

Niższe ceny w tych dzielnicach to efekt kilku czynników:

  • Ograniczona komunikacja publiczna – brak metra lub gęstej sieci tramwajowej obniża atrakcyjność lokalizacji (np. Wawer, Wesoła),
  • Charakter zabudowy – dominacja domów jednorodzinnych (Wesoła, Wawer) czy starszych bloków (Targówek, Rembertów) sprzyja niższym stawkom.
  • Mniejsza liczba usług i biur – peryferyjne dzielnice nie przyciągają inwestorów kupujących mieszkania „pod wynajem” w takim stopniu jak centrum czy Mokotów.

Czy to się opłaca?

Kupując mieszkanie w tańszej dzielnicy, trzeba uwzględnić koszty dojazdów – zarówno finansowe, jak i czasowe. Jednak długoterminowo wybór taki może być korzystny, szczególnie jeśli w planach są dalsze inwestycje infrastrukturalne.

Prognozy cenowe

Eksperci prognozują, że w ciągu najbliższych dwóch lat tempo wzrostu cen w dzielnicach peryferyjnych będzie wyższe niż w centrum – nawet o 6-8% rocznie.

Białołęka i Wawer mogą szczególnie zyskać dzięki poprawie komunikacji i planowanym inwestycjom.

Wesoła i Rembertów pozostaną jednymi z najtańszych rejonów Warszawy, choć różnica wobec średniej miasta może się stopniowo zmniejszać. Te prognozy sprawiają, że obecne ceny mogą być dla kupujących atrakcyjnym punktem wejścia na rynek.

Ta strona używa plików cookie, aby poprawić Twoje doświadczenia przeglądania i zapewnić prawidłowe funkcjonowanie strony. Korzystając dalej z tej strony, potwierdzasz i akceptujesz używanie plików cookie.

Akceptuj wszystkie Akceptuj tylko wymagane