Dramatyczne chwile w życiu uczestniczki „Big Brother”. Wypadające garściami włosy to najmniejszy problem

Dotąd cierpiała w samotności. Godnie walczyła z chorobą, która spadła na nią nagle, niespodziewanie. Jednak w końcu przyznała, że nie ma dłużej sił i poprosiła o pomoc. W ostatnich tygodniach jedna z uczestniczek „Big Brother” przyznała, że potrzebuje finansowego wsparcia, ponieważ ze względu na leczenie spowodowane rakiem i ciągłe wizyty w szpitalach nie może powrócić do pracy. Dziś okazuje się, że wcale nie jest lepiej.

Natalia Dawidowska to jedna z najciekawszych osób drugiej edycji programu „Big Brother”. Uwagę mieszkańców i widzów przyciągał nie tylko jej nietypowy wygląd, ale również jej zawód i zainteresowania. Kobieta była w wojsku gdzie uzyskała stopień starszego szeregowego, a nawet dostała propozycję zawodowej służby wojskowej. Dołączając do programu chętnie mówiła również o tym, że aktywnie działa w straży pożarnej. Tym razem jednak to ona potrzebuje pomocy.

Uczestniczka „Big Brother” straciła wszystkie włosy

Od dłuższego czasu Natalia Dawidowska relacjonuje w sieci swoją walkę z rakiem. Jednak dopiero 9 stycznia postanowiła poprosić o pomoc internautów, ponieważ nie była w stanie zapewnić sobie pieniędzy na utrzymanie. Taka sytuacja jest dla Natalii bardzo trudna, bowiem zawsze powtarzała, że pragnie być samowystarczalna i nie musieć prosić innych o wsparcie.

Dziś na profilu uczestniczki „Big Brother” pojawiła się kolejna grafika pokazująca zmiany w jej życiu. Jest to kolaż zdjęć na którym widać w jakim tempie wypadały jej włosy. W końcu zdecydowała się je całkowicie zgolić by nie patrzeć jak same po trochu wypadają. Jest to dla kobiety bardzo ciężkie przeżycie, jednak ta stara się nie poddawać: „Przecież odrosną”.

Jest problem o wiele poważniejszy

Okazuje się, że włosy to faktycznie nic ważnego w porównaniu z jej drugim problemem. Natalia Dawidowska przebywa obecnie w Londynie i to właśnie tam rozpoczęła leczenie. Ma sporadyczny kontakt z bliskimi, co mocno ją dobija. Właśnie tym uczestniczka „Big Brother” przejmuje się najbardziej. Teraz, kiedy jest jej tak ciężko i musi zwyciężyć najważniejszą walkę w swoim życiu jest niemal całkowicie sama.

Natalia Dawidowska, Big Brother
Źródło: Instagram

„W tej sytuacji najgorsze nie jest wypadanie włosów, bo przecież odrosną. Najgorsze jest to, że nastał czas pandemii i zakazów, a tęsknota za bliskimi jest jeszcze większa, pobyt w obcym kraju bez bliskich w trakcie takiej choroby…” – przyznaje na swoim profilu Natalia. Rzeczywiście, czas pandemii nie tylko w Polsce spowodował nałożenie ogromnych obostrzeń, które znacznie utrudniają funkcjonowanie.

Jednak mimo tak wielu trudności uczestniczka „Big Brother” się nie poddaje i stara się myśleć pozytywnie. „Pamiętajmy o tym aby kochać siebie i korzystać z każdej możliwej chwili aby być sobą” – kończy motywacyjnymi słowami swój wpis Natalia.

Życzymy dużo zdrowia i pogody ducha!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *