Praga-Północ. To mogło skończyć się tragicznie. Policjanci z Pragi-Północ ratowali kobietę, która chciała targnąć się na własne życie. Gdyby nie ich błyskawiczna reakcja, cała historia mogła skończyć się śmiercią kobiety.
Błyskawiczna reakcja policjantów z północnopraskiej patrolówki uratowała kobietę, której zachowanie zagrażało jej bezpieczeństwu.
Wszystko działo się bardzo szybko. – Do policjantów z wydziału wywiadowczo-patrolowego północnopraskiej komendy dotarła informacja o tym, że zagrożone jest ludzkie życie – informuje mł. asp. Irmina Sulich
– Z treści informacji przekazanej przez osobę zgłaszającą wynikało, że w jednym z bloków na 4 piętrze, na parapecie po zewnętrznej stronie okna stoi kobieta, która chce popełnić samobójstwo.
Praga-Północ. Kobieta chciała popełnić samobójstwo. Uratowali ją policjanci
Mundurowi natychmiast udali się we wskazane miejsce. Kiedy wbiegli na półpiętro, zauważyli kobietę, która gwałtownie wychyliła się na zewnątrz przez otwarte okno. Policjanci byli zmuszeni wyważyć drzwi od lokalu, ale dzięki temu udało im się chwycić 33-latkę za część ubioru i wciągnąć ją do wnętrza mieszkania w ostatniej chwili.
– Dzięki sprawnej akcji i zdecydowanej reakcji sierż. Piotra Dzięcielskiego i sierż. Macieja Cwyl nie doszło do tragedii – podkreśla w komunikacie Stołeczna Policja.
Uratowana kobieta została przewieziona do szpitala, gdzie została otoczona opieką lekarską. Jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.