Monika Olejnik nie może patrzeć na to co dzieje się w kraju. Polacy nieświadomie sami się zabijają

Tematem numer jeden w naszym kraju przez niemal cały poprzedni rok jak i początek obecnego jest koronawirus. Większość z nas zdaje sobie sprawę z tego, że sytuacja jest poważna i powinniśmy uważać. Jednak musimy pamiętać również o innych niebezpieczeństwach. Monika Olejnik w swoim najnowszym wpisie w mediach społecznościowych przyznaje, że jest coś równie groźnego jak COVID-19, jednak większość z nas o tym zapomina.

Monika Olejnik doskonale zdaje sobie sprawę z tego jak poważną kwestią jest koronawirus, jednak dziennikarka zauważa również inne niebezpieczne kwestie, które rząd w Polsce pomija. Kobieta nie wytrzymała i zdecydowała się napisać co myśli poprzez swoje konto na Instagramie, dzięki czemu może dotrzeć do szerszego grona osób. Warto zaznaczyć, że na ten moment jej profil obserwuje ponad 117 tysięcy osób.

Koronawirus nie jest najgroźniejszy

Od kiedy COVID-19 pojawił się w naszym kraju zarówno media, jak i politycy żyją tylko tym tematem. Rząd wprowadził wiele obostrzeń, które miały zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, a w rzeczywistości mocno utrudnił życie milionom rodaków. Zamknięcie hoteli, klubów i restauracji spowodowało, że wiele osób straciło pracę, inni chcąc utrzymać dorobek swojego życia pozaciągali kredyty, których nie mogą spłacić. Gospodarka się rozpada, a koronawirus nadal nie odszedł. Promyk nadziei dała szczepionka, którą przywieziono do kraju, jednak szczepienia również nie odbywają się tak jak planowano.

Monika Olejnik uważa, że w ferworze walki z COVID-19 oraz przygotowaniem szczepionek rząd zapomniał o wielu innych podstawowych kwestiach. Internauci wielokrotnie pisali o tym, że od kiedy wirus pojawił się w Polsce inne choroby zdają się nie istnieć, ponieważ nie można ich leczyć. Wiele szpitali zmieniło się w covidowe, nie przyjmują osób, które cierpią na inne dolegliwości. Jednak to nie jedyna rzecz o której zapomniał rząd. Dziennikarka postanowiła poruszyć tę kwestię w swoim najnowszym wpisie. Kobieta bardzo dobitnie opisała jak Polacy nieświadomie sami się zabijają.

Monika Olejnik jest przerażona sytuacją w Polsce

Dziennikarka w mediach społecznościowych opublikowała swoje zdjęcie na którym trzyma laptopa, a wskazującym palcem pokazuje na mapę. Widzimy na niej kolorystyczne oznaczenia zanieczyszczenia smogiem. Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów w Europie. Dziennikarka przyznaje, że to jest więcej niż zwykły „problem”.

„Niestety przez wiele miesięcy w roku sami siebie zatruwamy. Który z polityków będzie miał wreszcie odwagę skończyć ze smogiem? Apeluję o zdrowie nad podziałami!” – pisze pod zdjęciami Monika Olejnik. Przyglądając się mapie można zauważyć, że jest naprawdę źle. Działanie ogromnych fabryk, dym wytwarzany przez samochody, palenie śmieci w piecach – to wszystko przyczynia się do powstawania smogu. Polacy nie potrafią inaczej żyć i nieświadomie sami siebie zatruwają. Jednak dziennikarka jest pewna, że tą kwestią rząd powinien zająć się już dawno temu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *