Kaylynn Gilbert udzieliła ekskluzywnego wywiadu brytyjskiemu „Mirrorowi”. Nastolatka była jednym ze świadków sytuacji, w wyniku której życie stracił George Floyd. Miało to miejsce dokładnie rok temu.
Nastolatka Kaylynn Gilbert, która rok temu błagała policjanta Dereka Chauvina, aby przestał klękać na szyi George’a Floyda, sądzi, że funkcjonariusz w pewnym momencie zorientował się, że Floyd już nie żyje. Nadal jednak trzymał na nim swoje kolano, by zapobiec ewentualnym zamieszkom. Które – jak wiadomo – i tak potem wybuchły. I to na niebywałą skalę.
Kaylynn Gilbert: Chauvin w pewnym momencie zdał sobie sprawę, że zabił Floyda
Udzielając pierwszego wywiadu na temat morderstwa, nastolatka mówi, że wierzy, iż w miarę upływu minut Chauvin zdał sobie sprawę, że zabił pana Floyda – czytamy na stronie mirror.co.uk
17-letnia Kaylynn uważa, że funkcjonariusz uznał w tamtej sytuacji, że gdy zabierze kolano z szyi ofiary, wszyscy od razu zorientują się, że mężczyzna nie żyje. Postanowił zatem „zamaskować” swój czyn, przez długi czas „obezwładniając” – w istocie nieżyjącego już – George’a Floyda.
Kaylynn, której nagrania z zabójstwa pomogły skazać Chauvina za morderstwo, powiedziała: „Myślę, że Derek trzymał się na szyi tak długo, ponieważ wiedział, że nie żyje”.
„Gdyby wstał przed przybyciem karetki, doszłoby do eskalacji” – podsumowała Gilbert.