Małgorzata Rozenek jako osoba popularna musi liczyć się z tym, że jej poczynania w sieci są bardzo dokładnie śledzone. Jeden z jej ostatnich wpisów szczególnie wstrząsnął internautami, część osób poczuła się wyraźnie urażona. Powodem miał być wizerunek staruszka na zdjęciu z treningu w jej luksusowym mieszkaniu. Dziś kobieta postanowiła wytłumaczyć kim jest osoba znajdująca się w tle.
Internauci byli wyraźnie wstrząśnięci, że Małgorzata Rozenek dla atencji zdecydowała się posunąć do tak nietypowego zagrania w mediach. Niektórzy wytykali jej wprost, że bez skrupułów naśmiewa się ze starszych ludzi doklejając w swoich luksusowych wnętrzach fotografię staruszka. Jednak okazało się, że zamysł zdjęcia był zupełnie inny, a internauci nie do końca zrozumieli prawdziwy jego przekaz. Celebrytka uznała, że musi wyjaśnić swój żart jeszcze dokładniej.
Małgorzata Rozenek na zdjęciu z Berniem Sandersem
Na pierwszym planie wczoraj opublikowanej fotografii znalazła się Perfekcyjna Pani Domu podczas wykonywania treningu. Jednak kawałek za nią na kanapie znalazł się popularny w ostatnim czasie senator z Vermontu w grubej kurtce i grubych, ciepłych rękawicach. Małgorzata Rozenek podpisała fotografię dość krótko: „Niezależnie od tego, co dzieje się wokół Ciebie – pozostań sobą”.
Internauci bardzo krytycznie odnieśli się do fotografii, wielu z nich pisało wprost, że to co robi celebrytka jest „bardzo słabe”. Większość miała wrażenie, że Małgorzata Rozenek wyśmiewa się z mężczyzny. Inni nie mieli pojęcia kim jest Bernie Sanders i z żalem spoglądają na siedzącego w kącie staruszka. Celebrytka nie mogła znieść krytycznych komentarzy od internautów i postanowiła wyjaśnić całą sytuację.
Celebrytka poszła o krok dalej
Małgorzata Rozenek kilka godzin po kontrowersjach związanych z jej fotografią z mężczyzną w tle postanowiła iść na przekór opiniom internautów i tym razem połączyła na zdjęciu ciało Berniego Sandersa z własną głową. Fotografia wygląda dość komicznie, jednak właśnie tak miało to wyglądać. Pod zdjęciem celebrytka dokładnie opisuje, dlaczego zdecydowała się na taką fotografię.
„A teraz do wszystkich, którzy nie wiedzą o co chodzi, ale postanowili jednak się zbulwersować: Bernie Sanders, amerykański senator na inauguracji prezydentury Joe Bidena miał na sobie właśnie taki strój. Kurtkę, którą nosi od lat i rękawiczki, które dostał od nauczycielki ze swojego okręgu, a ona zrobiła z zużytych swetrów” – wyjaśnia Małgorzata Rozenek.
Po chwili zdecydowała się przytoczyć również swój punkt widzenia: „Wydźwięk tysięcy memów z Sandersem, jest taki, żeby być sobą niezależnie od sytuacji, która panuje wokół Ciebie. TO NIE JEST ŻADNA KPINA ZE STARSZYCH LUDZI”.
Wyświetl ten post na Instagramie.