Rozenek tłumaczy się z afery o nosidełko. Nagle przed obiektywem pojawia się niania Henia, jej słowa szokują

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan od kilku lat są jedną z najbardziej znanych i lubianych par show-biznesu. Odkąd Małgosia urodziła Henryka zyskali jeszcze większą popularność, więc muszą się liczyć z różnorodnymi, często również nieprzychylnymi komentarzami. Ostatnie zdjęcie opublikowane przez Małgosię wzbudziło szczególne emocje, ponieważ na pierwszy rzut oka Henrykowi groziło niebezpieczeństwo. Mama chłopca zdecydowała się powiedzieć wprost co myśli o „dobrych radach” internautów.

Od kilkunastu dni Małgorzata Rozenek wraz z rodziną przebywa w Meksyku. To właśnie tam rodzina wraz z nianią odpoczywają oraz zwiedzają. Miała być to dla nich chwila wytchnienia i poczucie upragnionej wolności, której obecnie w Polsce bardzo brakuje. Jednak jedno zdjęcie wywołało niemałą aferę. Nerwy puściły nawet niani Henryka.

Małgorzata Rozenek pokazała zdjęcie z Henrykiem w nosidełku

W dniu wczorajszym na profilu Perfekcyjnej Pani Domu pojawiły się zdjęcia z wyprawy do pozostałości miasta Majów. Cała rodzina uzbrojona we wszystkie potrzebne dla Henia przedmioty udała się na wycieczkę. Jednak uwagę internautów szczególnie przykuła jedna rzecz, która ich zdaniem mogła dziecku tylko zaszkodzić. Chodzi o nosidełko.

Na opublikowanym przez Małgosię zdjęciu możemy zauważyć nie tylko szczęśliwą rodzinę, ale również Henia, który został przypięty w nosidełku plecami do swojego taty. Niektóre matki widząc co zrobiła Małgorzata Rozenek postanowiły ją uświadomić, że jest to bardzo nieodpowiedzialne zachowanie. Samo noszenie dziecka w nosidełku jest niezdrowe, jednak najgorszy był fakt, że dziecko było obrócone przodem do świata. Zdaniem części kobiet w ten sposób maluch ma mocno ściśnięte nóżki, co może bardzo go boleć i obcierać. Większość nosidełek jest przystosowanych do tego by nosić dziecko tyłem.

Małgorzata Rozenek zdecydowała, że musi wyjaśnić tę sytuację by internautki więcej nie zasypywały ją swoimi wiadomościami o tym jaką krzywdę robi swojemu dziecku nosząc je w ten sposób. Na nagraniu pojawiła się również niania dziecka. Jej reakcja jest niesamowita!

Niania Henia nie wytrzymała, powiedziała im do słuchu

Już na początku filmiku Małgorzata Rozenek zaznacza, że nagrywa go by wyjaśnić tę dość ważną kwestię. Okazuje się, że kobieta zmuszona była wsadzić Henia w nosidełko ze względu na to, że nie wszędzie była możliwość wjazdu wózkiem. Jednak w gruncie rzeczy przeważnie właśnie w swoim czterokołowym pojeździe spędzał czas mały podróżnik, a do nosidełka był wkładany tylko na chwilę.

Małgorzata Rozenek, Radosław Majdan
Źródło: Instagram

Małgorzata Rozenek nieco prześmiewczo odpowiadała na komentarze internautów podkreślając, że takie „dobre rady” są niemiłe, szczególnie, że to jej trzecie dziecko, a pozostała dwójka „w zdrowiu żyje”. Jednak najbardziej zaskoczyła na nagraniu niania Henia. Starsza kobieta podeszła do nagrywającej Małgosi i dała jej dobrą radę:

„Wolność Tomku w swoim domku Pani napisze! Oni nie mają się czego czepiać już!” – nagle powiedziała rozzłoszczona niania. Małgorzata Rozenek wzdychając zgodziła się z nią: „No, nie mają”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *