Kinga Duda na odważnym zdjęciu. Mało kto je widział

Kinga Duda stosunkowo rzadko pojawia się w mediach. Nie bryluje nawet w serwisach społecznościowych, jak na przykład Instagram. Mogłaby zbijać kapitał na przyszłość na rozpoznawalności swojej i swojego ojca – prezydenta kraju. Nie robi tego jednak. Stąd też dla jej sympatyków każde nowe zdjęcie w sieci stanowi nie lada gratkę.

[irp posts=”4390″ name=”Kaczyński zapowiedział przełom. Zmiany dotkną wszystkich, Polski Nowy Ład””]

Bycie córką prezydenta Polski to bez wątpienia nie jest lekki kawałek chleba. Siłą rzeczy, Kinga często obrywa rykoszetem od mediów i obywateli, nierzadko tylko dlatego, że jest córką głowy państwa. Oprócz tego jest jednak również piękną kobietą.

I to właśnie to widzi w niej zdecydowana większość obywateli. Ale 25-latka niechętnie pozuje na ściankach. Nie udziela wywiadów i nie zamieszcza zdjęć na Instagramie. Kinga Duda poświęca za to mnóstwo czasu na naukę i zdobywanie kompetencji. W styczniu przestała być społecznym doradcą prezydenta Andrzeja Dudy. Teraz chce iść w swoim kierunku. Przypomnijmy, że ma wykształcenie prawnicze.
To zdjęcie mało kto widział. Kinga Duda na plaży

Ta fotografia raczej nie obiegała mediów głównego nurtu. Sporą popularność zyskuje jednak ostatnio na różnorakich grupach w mediach społecznościowych. Zdaniem niektórych, córka urzędującej głowy państwa w ogóle nie powinna zamieszczać tak odważnych zdjęć w sieci. Faktem jest jednak, że nie ma w nim absolutnie nic zdrożnego. 

[irp posts=”4366″ name=”Uważajcie na testy z Biedronki. Bardzo ważne informacje wyciekły do sieci”]

Kinga Duda siedzi na nim na plaży, z daleko wyciągniętymi nogami. Na oczach ma przeciwsłoneczne okulary i najprawdopodobniej wpatruje się w piaszczysty brzeg plaży nad polskim morzem:

Kinga Duda Instagram

A jakie jest wasze zdanie, czy komentarze na temat przesadnej odwagi tak niewinnego zdjęcia są przesadzone?

[irp posts=”4412″ name=”Polacy pokochają ją bardziej, niż Hazal Subasi? Gülşah Aydın to gwiazda nowego tureckiego serialu TVP”]

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *