Wychowanek Tottenhamu Londyn w trzecioligowym zespole z Lubelszczyzny? Brzmi niewiarygodnie, ale to prawda. Joe Dearman dołączył do jednej z drużyn występujących w III lidze grupie IV.
Ten transfer zaskoczył wszystkich. Dziś w polskich mediach sportowych wybrzmiała zaskakująca informacja. Okazało się bowiem, że wychowanek Tottenhamu Londyn trafił… do trzecioligowego zespołu z województwa lubelskiego.
Ten zawodnik to Joe Dearman, a klub, do którego dołączył to Lewart Lubartów. Informację o transferze przekazali dziś za pośrednictwem swojej strony internetowej przedstawiciele klubu.
„19-letni lewoskrzydłowy podpisał półtoraroczny kontrakt. Joe urodził się w Londynie i od dziesiątego roku życia przez 6 lat szkolił się w akademii Tottenhamu Hotspur, natomiast ostatnio reprezentował barwy klubu League 2, Cambridge United” – czytamy na łamach serwisu lewartlubartow.com.
Wychowanek Tottenhamu Londyn… w Lewarcie Lubartów
Głos ws. przenosnin zabrał również sam zainteresowany, który opowiedział o swojej dotychczasowej piłkarskiej przygodzie.
„Witam wszystkich, mam na imię Joe. Dorastałem w północnej części Londynu w miejscowości Enfield, blisko ośrodka treningowego Tottenhamu. Miałem wielkie szczęście, że w wieku 10 lat trafiłem do akademii Tottenhamu Spurs, pozostałem tam do 16 roku życia. Było to wspaniałe doświadczenie, ponieważ mogłem grać z, oraz przeciwko zawodnikom, którzy obecnie są elitą europy” – mówi zawodnik. „Następnie przeniosłem się do Cambridgeshire, gdzie podpisałem kontrakt z Cambridge United występującym w League 2, czwartym poziomie rozgrywkowym w Anglii. Przez te dwa lata dorosłem jako człowiek oraz zbudowałem pewność siebie na boisku” – dodaje.
Piłkarz podkreśla, że jest gotowy na wyzwanie, jakim jest gra w zespole z Lubartowa. „Sztab szkoleniowy oraz koledzy z drużyny przyjęli mnie bardzo miło, teraz z niecierpliwością czekam na rozpoczęcie rundy, aby pomóc drużynie wspiąć się jak najwyżej w tabeli” – przyznaje.
Dearman opisuje również swoją charakterystykę na boisku. Przedstawia się jako zawodnik, który dobrze porusza się po skrzydle i dysponuje niezłą techniką. „Zawsze szukam okazji do zdobycia gola lub wykreowania szansy. Ciężko pracuję dla drużyny i uwielbiam dostarczać radość kibicom. C’mon Lubartów!” – kończy swoją wypowiedź.