Warszawa. Szajka słodzi samochodów zatrzymana. Trzy skradzione auta już zwrócone właścicielom

Śródmiejscy policjanci zatrzymali 5 osób w związku z kradzieżami 3 samochodów na terenie Śródmieścia, Woli i Ursynowa. Wszystko zaczęło się od zatrzymania na gorącym uczynku przestępstwa kierowcy skradzionego fiata i jego czterech pasażerów.

Właśnie dzięki tej interwencji dalsze czynności operacyjne i procesowe doprowadziły do wyjaśnienia szczegółów kradzieży kolejnych dwóch pojazdów. Policjanci odzyskali wszystkie skradzione samochody a podejrzani o ich kradzież usłyszeli już zarzuty.

Kiedy w niedzielne popołudnie policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego „namierzyli” podejrzanie jadącego kierowcę fiata postanowili go zatrzymać i sprawdzić, co jest tego powodem.

– Okazało się, że 28-latek nie tylko nie posiada uprawnień do kierowania, ale w przeszłości był już wielokrotnie karany za kradzieże z włamaniem. Ten fakt oraz obecność w samochodzie osób, które również były notowane w policyjnych kartotekach sprawiły, że policjanci poddali szczegółowej kontroli zarówno wszystkich mężczyzn jak i samochód – przekazuje w komunikacje Stołeczna Policja.

Warszawa. Złodzieje samochodów wpadli na gorącym uczynku

Ta interwencja okazała się przysłowiowym strzałem „w dziesiątkę”. Szybko wyszło na jaw, że tablice rejestracyjne, na których poruszał się fiat były od zupełnie innego pojazdu, a fiat został skradziony niedawno z parkingu przy ulicy Kraszewskiego.

Właściciel samochodu o jego kradzieży dowiedział się dopiero od śródmiejskich wywiadowców, kiedy został wezwany na miejsce aby odebrać swoją własność. To jednak nie wszystko, krok po kroku na jaw zaczęły wychodzić kolejne fakty.

Telefon, który miał przy sobie 28-letni kierowca figurował jako poszukiwanym. W drugim natomiast policjanci znaleźli filmiki i zdjęcia samochodów, które po sprawdzeniu okazały się kradzione, tym razem na terenie Woli i Ursynowa.

Dzięki tym wszystkim istotnym dowodom oraz zaangażowaniu policjantów prowadzących tę sprawę nie tylko ustalono miejsca, gdzie znajdują się dwa samochody nagrane na filmikach, ale również, kto był zamieszany w ich kradzież. To wszystko pozwoliło na zgromadzenie obszernego materiału dowodowego, który umożliwił postawienie zarzutów działania wspólnie i w porozumieniu osobom podejrzanym o te przestępstwa. Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.

O wcześniejszych zatrzymaniach przez naszych policjantów mężczyzn kradnących samochody w Śródmieściu pisaliśmy już w październiku i grudniu tego roku. W październiku policjanci zatrzymali mężczyznę, który teraz był jednym z pasażerów kradzionego fiata.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *