Co ze Wszystkimi Świętymi? Choć Ministerstwo Zdrowia nie planuje zmian, to ekspert stawia sprawę jasno

W obliczu stale rosnącej liczby zakażeń koronawirusem w Polsce, wszyscy zastanawiają się jaki los czeka w tym roku Święto Zmarłych. Czy 1 listopada na Wszystkich Świętych będziemy mogli udać się na cmentarze, by w uroczystej mszy świętej pomodlić się za swoich bliskich oraz zapalić symboliczną świeczkę? 

Co z dniem Wszystkich Świętych?

Liczba dziennych zakażeń koronawirusem w Polsce przekroczyła już 4 tysiące. To niepokojący sygnał także dla Ministerstwa Zdrowia, które podjęło decyzję o kolejnych obostrzeniach.

Na dzisiejszego konferencji Premier Rzeczypospolitej Polskiej, Mateusz Morawiecki oraz Minister Zdrowia, Adam Niedzielski poinformowali o objęciu całego kraju żółtą strefą. W dużym skrócie oznacza to, że na terenie całej Polski – zarówno w przestrzeni zamkniętej, jak i otwartej zobligowani jesteśmy do zasłaniania nosa oraz ust. O obostrzeniach mówiło się jednak tak wiele, że nie ma sensu przypominać ich wszystkich po kolei. Zastanawiający jest jednak fakt, co z dniem Wszystkich Świętych w tym roku. Czy uczczenie zmarłych i chwile zadumy odbędą się jak dotychczas, czy jednak czekają nas nowe ograniczenia?

Choć rzecznik Ministerstwa Zdrowia przekazał jasno, że na tę chwilę nikt nie planuje wprowadzać obostrzeń związanych ze Świętem Zmarłych, to sytuacja wydaje się być dynamiczna. Wszystko zapewne jest ściśle powiązane z liczbą zakażeń. Jeśli ta będzie gwałtownie rosła, jak do tej pory, to całkiem możliwe, że resort zdrowia kolejny raz zaciśnie pasa na Polakach – także w przypadku Wszystkich Świętych.

Innego zdania jest doktor Paweł Grzesiowski. To znany i ceniony ekspert profilaktyki i terapii zakażeń ze Szkoły Zdrowia Publicznego CMKP. W rozmowie z portalem Interia.pl nie ukrywa, że jest zdania, że w tym roku Wszystkich Świętych powinno zostać ograniczone i to bardzo mocno.

„Okres Wszystkich Świętych należy rozłożyć na poszczególne weekendy, a 1 listopada zamknąć cmentarze. Trzeba zrobić wszystko, aby to święto nie odbyło się w tym roku w takiej formie jak dotychczas” – sugeruje Ministerstwu Zdrowia.

Czy ten pomysł spodoba się Polakom oraz co na to Ministerstwo Zdrowia? Póki co nikt nie ustosunkował się do propozycji Grzesiowskiego. Z jednej strony, aż trudno wyobrazić sobie ograniczenia na cmentarzach, a z drugiej, przy stale rosnącej liczbie zakażeń koronawirusem, ten ruch może okazać się trudny, ale i kluczowy.

źródło: Interia, mat. prasowe

  1. Terroryzuje swoją rodzinę. Wszyscy są bezradni, znając powody takiego zachowania
  2. Epidemiolog mówi o kolejnych obostrzeniach. Zostaniemy zamknięci w domach?
  3. Jednorazowe maseczki nie zawsze są bezpieczne. Naukowcy pokazali raport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *