Msza Święta za Obajtka. Wiadomo, kto ją zamówił

„Taśmy Obajtka” to dziś jeden z najgorętszych tematów w polskiej polityce. Niektórzy stają w obronie prezesa PKN Orlen. Chwytają się przy tym dość niespodziewanych praktyk.

Całkiem niedawno “Gazeta Wyborcza” opublikowała artykuł na podstawie nagrań rozmów telefonicznych z 2009 roku. Daniel Obajtek, obecny prezes Orlenu, był wtedy wójtem Pcimia i rozmawiał z mężczyzną pracującym dla spółki TT Plast.

„GW” pisała, że Obajtek „chciał wykończyć firmę swojego wuja”. „Choć jako samorządowiec nie mógł tego zrobić, kierował z tylnego siedzenia konkurencyjną spółką. Potem skłamał w tej sprawie przed sądem” – twierdzą dziennikarze.

Sam zainteresowany zarzuty odpiera. „Nigdy nie ukrywałem, że byłem w przeszłości udziałowcem firmy TT Plast i znam właścicieli tej firmy. Nigdy jednak, będąc wójtem, nie pracowałem ani dla tej, ani dla żadnej innej firmy. Nie złamałem prawa” – powiedział.

Czytaj także: Polityk rzuca nowe światło na taśmy Obajtka. “Technika jest dzisiaj taka (…) ja nie przesądzam”

Msza Święta za Obajtka. Wiadomo, kto ją zamówił

Obajtek znalazł się pod ostrzałem, jednak wciąż posiada duże grono obrońców. Niektórzy polecają nawet prezesa PKN Orlen Bożej Opatrzności. Jeden z sympatyków prezesa spółki państwowej zdradził, że zamówił za niego Mszę Świętą na Jasnej Górze.

Ujawnił to w odpowiedzi na tweet, w którym Obajtek napisał: „@donaldtusk nawiązując do Pana wystąpienia w #FpF pragnę przypomnieć, że Orlen w ciągu ostatnich 5 lat wypracował 26,2 mld zł zysku. W czasie 8 lat rządów PO-PSL było to łącznie 2,9 mld zł. Natomiast na inwestycje wydajemy 3x więcej niż za Pana rządów. Spokojnego wieczoru”.

Jacek Wrona, bo to o nim mowa, to sympatyk Prawa i Sprawiedliwości. W przeszłości był policjantem, a obecnie zdarza mu się pełnić funkcję komentatora na atenie telewizji TVP Info.

Pod wpisem Wrony pełno jest komentarzy. „Msza nie uczyni go świętym. Jednak to jest piękne, ze katolik potrafi wszystko zasłonić religią. Niesamowite. indoktrynacja działa w najlepsze” – napisał jeden z internautów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *