Emmanuel Macron zapowiedział, że rozwiąże organizacje walczącą z islamofobią. W tym samym momencie organizacja Human Rights Watch zapowiedziała swój protest.
Kolejne zamachy terrorystyczne w Francji sprawiły, że władze postanowiły bliżej przyjrzeć się organizacjom, w tym stowarzyszeniu „Wspólnota Walki z Islamofobią we Francji”. Właśnie ta organizacja ma zostać rozwiązana przeciwko czemu protestuje Human Rights Watch. HRW twierdzi, że to naruszenie praw człowieka.
Pierwsze działania Emmanuel Macron podjął już kilka tygodni temu. Podczas konferencji szefów rządów Francji, Austrii, Niemiec i Holandii, prezydent Francji domagał się wzmocnienia straży na zewnętrznych granicach Europy. Tym samym Macron dał do zrozumienia, że to ludność napływowa może być potencjalnym zagrożeniem.
Emmanuel Macron w ogniu krytyki. Jego decyzja będzie łamaniem praw człowieka?
Prezydent Macron zapowiada również kolejne działania. To przede wszystkim wydalanie z kraju osób podejrzanych o hołdowanie ideologii dżihadu i islamizmu, jeśli nie mają prawa pobytu we Francji. Ekstradycja do krajów pochodzenia dotyczyć ma także imamów, głoszących radykalne poglądy.
Kolejnym z działań ma być rozwiązanie stowarzyszenia „Wspólnota Walki z Islamofobią we Francji”. Rządzący nad Sekwaną zarzucają stowarzyszeniu propagowanie radykalizmu oraz powielanie propagandy antyfrancuskiej. Pierwsze apele o rozwiązanie organizacji pojawiły się już morderstwie nauczyciela Samuela Paty’ego.
Przeciwko takiej decyzji mocno protestuje jednak Human Rights Watch. HRW zamierza zaskarżyć decyzje o likwidacji do sądu, gdyż ich zdaniem stanowi ona naruszenie europejskich standardów praworządności i praw człowieka.
