Boruc czekał na sędziego. Michnewicz próbował go powstrzymać [WIDEO]

Artur Boruc ma krewki charakter. Golkiper Legii Warszawa udowadnia to na każdym kroku. Ostatnio przekonał się o tym też sędzia Bartosz Frankowski.

Ostatni mecz ligowy Górnika Zabrze z Legią Warszawa odbił się szerokim echem. Nie tylko ze względu na emocje związane z faktem, iż „Wojskowi” zdobyli bramkę na wagę zwycięstwa w ostatnich minutach.

Swoje trzy grosze dorzucił bowiem sędzia zawodów, Bartosz Frankowski. Arbiter pozwolił na bardzo ostrą grę, przez którą ucierpieli gracze Legii. Przedstawiciele klubu wściekli się z tego powodu, a następnie opublikowali w sieci mocne oświadczenie.

Podkreślili w nim, że postawa sędziego mogła doprowadzić do kontuzji któregoś z zawodników Legii. Zaapelowali również, aby PZPN nie wyznaczał sędziego Frankowskiego do prowadzenia spotkań „Wojskowych”.

Okazuje się, że już po meczu kilka zdań z sędzią postanowił zamienić Artur Boruc. Stało się tak pomimo tego, iż bramkarza próbował zatrzymać trener Legii, Czesław Michniewicz.

Artur Boruc postanowił porozmawiać z sędzią Frankowskim

Do internetu trafiło nagranie, na którym widać, że Artur Boruc, po zakończonym meczu, postanowił zaczaić się na sędziego w tunelu prowadzącym na boisko. Bramkarza Legii wołał Czesław Michniewicz, który najprawdopodobniej chciał, aby Boruc dał spokój i odpuścił sobie rozmowę z sędzią Frankowskim.

Były bramkarz naszej kadry jednak nie posłuchał. Gdy tylko zobaczył nadchodzącego arbitra podszedł do niego i postanowił wyjaśnić to, co działo się na boisku. W dalszej części filmu widać, że panowie rozmawiają dość energicznie.

https://www.youtube.com/watch?v=9s2F9ljEj3M

Mecz Górnika Zabrze z Legią Warszawa zakończył się zwycięstwem „Wojskowych” 1-2. Triumf drużynie Czesława Michniewicza zapewnił młody napastnik Kacper Kostorz, który w końcówce meczu posłał piłkę do siatki.

“Bardzo się cieszę. Na początek chciałbym powiedzieć, że tę bramkę dedykuję mojemu tacie, który na pewno patrzy na mnie z góry i mi kibicuje. To była dedykacja dla niego. Była to radość przez łzy, ale tak jak mówię, bardzo duża radość” – powiedział po meczu w rozmowie z mediami zawodnik Legii Warszawa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *