Krystian Bielik zamieścił druzgocący wpis. Piłkarz odniósł ciężką kontuzję

Krystian Bielik kolejny raz zerwał więzadła krzyżowe. Teraz czeka go długa przerwa w grze. Piłkarz zamieścił na Instagramie wpis, w którym odniósł się do zdarzenia.

Bielik kolejny raz zerwał więzadła w meczu swojego Derby County z Bristol City. Polak musiał opuścić murawę w 36. minucie gry.

Na początku kibice mieli jeszcze nadzieję, iż kontuzja nie jest tak poważna, jak wieszczą eksperci. Okazało się jednak, że diagnozy lekarzy jedynie potwierdziły najgorsze przypuszczenia. Popularny „Bielon” został wyeliminowany z gry na długie miesiące.

Środowisko piłkarskie, a także koledzy z zespołu, solidaryzują się z młodym piłkarzem, który po niedawnym powrocie na boisko prezentował wysoką dyspozycję. On sam przez długi czas milczał, jednak w końcu wydał oficjalne oświadczenie. Jego treść jest druzgocąca, a sam piłkarz nie ukrywa, że jest zwyczajnie załamany całą sytuacją, która znów hamuje rozwój jego kariery piłkarskiej.

Krystian Bielik napisał emocjonalne oświadczenie. Poruszający wpis polskiego piłkarza

Zawodnik Derby County zamieścił wpis na Instagramie, w którym odniósł się do swojej kontuzji z meczu z Bristol City.

„Trudno jest mi napisać tę wiadomość. […] Jestem całkowicie zdruzgotany, że uszkodziłem więzadło krzyżowe w moim prawym kolanie, co oznacza, że ominie mnie reszta sezonu. Wiem, czego potrzebuję, aby wrócić. Mam wokół siebie wspaniałe wsparcie ze strony rodziny, przyjaciół, kolegów z drużyny i pracowników drużyny Derby County oraz reprezentacji” – pisze zawodnik występujący na zapleczu angielskiej Premier League.

„Wszystkim moim sympatykom dziękuję za miłe wiadomości i najlepsze życzenia. To wiele dla mnie znaczy. Mogę obiecać wam tylko jedną rzecz. Zrobię wszystko, co mogę, podczas mojej rehabilitacji, aby wrócić w jak najlepszej kondycji i dawać pełne wsparcie moim kolegom z drużyny przez resztę sezonu” – dodaje Bielik, który przed kontuzją był poważnym kandydatem do wyjazdu na tegoroczne Euro.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Krystian Bielik (@krystianbielik)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *