Donald Tusk zaczyna tracić grunt pod nogami? Wiele na to wskazuje

Bohaterem dnia w niemalże wszystkich ogólnopolskich mediach jest dzisiaj Donald Tusk. Były przewodniczący Platformy Obywatelskiej a obecnie szef Europejskiej Partii Ludowej trafił na nagłówki największych portali internetowych i gazet. Najpierw dziennikarze donieśli o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, które ma badać, jak wiele Tusk wiedział o działaniach Sławomira N. Później pojawił się kolejny news, dotyczący spektakularnej klęski Tuska w strukturach Europejskiej Partii Ludowej.

Donald Tusk na ustach wszystkich

Powiedzieć, że to czarne dni Donalda Tuska to za dużo. Aczkolwiek były Premier Rzeczypospolitej Polskiej i były przewodniczący Platformy Obywatelskiej przedstawiany jest dziś niekoniecznie w dobrym świetle.

Dziennikarze portalu wpolityce.pl dotarli do informacji świadczących o tym, że Centralne Biuro Antykorupcyjne zainteresowało się związkami Donalda Tuska i Sławomira N. „Czy o korupcyjnych działaniach Sławomira N. mógł wiedzieć Donald Tusk? A może nie nadzorował odpowiednio swojej prawej ręki w rządzie? Te wątki i hipotezy także badają funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego” – czytamy we wskazanym wyżej portalu.

Doniesienia te potwierdził Stanisław Żaryn. „Mogę powiedzieć, że tego typu wątki i tezy oraz hipotezy są badane w śledztwie” – powiedział rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych na łamach telewizji wPolsce.pl.

To jednak nie jedyna informacja, która sprawiła, że Donald Tusk znalazł się na czołówkach. O ile w przypadku CBA to tylko hipotezy i tak naprawdę wątpliwe wydaje się, by Tuskowi postawiono zarzuty, to druga kwestia nie jest już taka „kolorowa” dla byłego przewodniczącego Platformy Obywatelskiej.

Donald Tusk poniósł bowiem spektakularną klęskę w strukturach Europejskiej Partii Ludowej. Od dawna Tusk optował za tym, aby z partii wykluczono węgierski Fidesz. Tak się jednak nie stało. Pomysł Tuska został wyrzucony, delikatnie mówiąc, do kosza. To świadczy o jego słabnącej pozycji w Europejskiej Partii Ludowej, której przecież jest przewodniczącym.

„W EPP są partie, które nie mają problemu z tym, co Fidesz robi na Węgrzech i co proponuje jako kierunek zmian dla całej EPP” – skomentował tę decyzję Donald Tusk.

źródło: wpolityce.pl, wPolsce.pl, Super Express

  1. Koronawirus w reprezentacji Polski. Tym razem zakażony jest piłkarz
  2. Znany wirusolog nie zostawił suchej nitki na Ministerstwie Zdrowia. Z jego ust padły mocne słowa
  3. Rząd szykuje nowy program, będzie 1500 plus. Wiadomo już, komu się należy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *